Nigdy tu nie wracaj!
Josef Herman w swojej pracowni Odprowadzając go do pociągu, matka powiedziała mu na pożegnanie: „Nigdy tu nie wracaj!”. Josef Herman jako Żyd polskiego pochodzenia uciekł z Warszawy w 1938 roku. Nasilające się antysemickie nastroje już wtedy zapowiadały zbliżająca się wielka tragedię-Holokaust. Swoje miejsce na ziemi i przyjaciół znalazł w małej górniczej wiosce, w południowej Walii. O tym, że cała jego rodzina zginęła podczas likwidacji warszawskiego getta, Josef dowiedział się w 1944 roku za pośrednictwem Czerwonego Krzyża. Josef był wychowany w żydowskiej tradycji i posługiwał się językiem Yiddish. Pochodził z biednej rodziny, ale kochał malarstwo. Przez dwa lata studiował na warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Podróż na zachód uratowała go przed śmiercią. Najpierw trafił do Brukseli, gdzie poznał wielu wybitnych artystów, a po wybuchu drugiej Wojny Światowej przez Francję wyemigrował do Wielkiej Brytanii. Najpierw wylądował w Glasgow w Szkocji, gdzie malował i p...